sobota, 2 listopada 2013

Laozi, Księga dao i de

                                                                                  +

Aneks: wrzucam całe okładki, ponieważ próżno mi przepisywać całe dwie książki. Lepiej je zdobyć i otworzyć jedną na jednym, drugą na drugim kolanie. I czytać każdy kolejny wiersz, powoli, czerpiąc z jednego przekładu i drugiego. Oba są doskonałe i umożliwiają ujrzenie istoty Daodejing z dwóch, uzupełniających się perspektyw. Warto także, korzystając z ideogramów zamieszczonych w książce o zielonej okładce, kreślić palcem w powietrzu każdy kolejny znak. Naprawdę warto. I nie trzeba się wcale starać, żeby robić to poprawnie. To jak czytanie książki dotykiem; perspektywa trzecia. Te trzy - razem - tworzą trójjedność, która...wystarczy.